Garnizon Gdańsk

Feldfebel

Słynna grafika Chodowieckiego przedstawiająca żebrzącą żonę żołnierza;
[link widoczny dla zalogowanych]

Hahn

Przysięga składana przez markietana, wymieniana w powyższym regulaminie.

"Ja N.N. , klnę się i przyrzekam przed Wszechmocnym Bogiem, poprzez tę uroczystą przysięgę, że tak długo jak długo będę przy Armii Królewsko-Pruskiej Markietanem, pilnie i ochoczo będę czyste, zdrowe i nie fałszowane Wiktuały, wedle wydanej mi i ocechowanej właściwej Miary i Wagi, zgodnie z wyznaczoną Ceną sprzedawał, zadowalając się jedynie niewielkim Profitem, nikogo przy tem nie oszukując ni oszwabiając, jako też będę się powstrzymywać od Kupna skradzonych Rzeczy i takie wypadki będę wszędzie ujawniać, jak się godzi i przystoi uczciwym Markietanom. Tak mi dopomóż Bóg, przez swego Syna Jezusa Chrystusa! "

Hagedorn

Feldfebel

Zapewnie próbowali "przycinać" Wink

Martin · Gość

Wybaczcie offtop szanowni Państwo, ale nie mogę się powstrzymać...

Hagi, mordo Ty moja Smile

...jak miło widzieć Cię z powrotem wśród wybrańców Asgardu Wink

Hagedorn

Hahn · Wysłany: Pon 19:19, 19 Mar 2012 Temat postu:

Markietaństwo, jak każdy handel, to sprawa duchowo śliska i może sie skończyć w ramionach siarczanego oblubieńca. Na zdjęciach co prawda nie markietanka ale karczmarka, jednak polichromia jest autentyczna, z przełomu XVII i XVIII wieku. Polecam.

A za co konkretnie kociołek i widełki, jest nad głową karczmareczki napisane.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Martin · Gość

Dobrze jej tak!

dzik_warminski · Wysłany: Sob 16:04, 24 Mar 2012 Temat postu:

Czyli tak jak armia Rosji I Pruska ma Markietanów.
A jak z traktowaniem żon żolnierskich przez społeczeństwo bo w naszej Armii to koszmar był

Bepik

Na wiosnę chciałabym uszyć sobie strój markietanki,skoro stroje damy mam już mniej więcej wyszykowane.Czy fotki prezentujące koleżankę Wioletkę są zgodne z XVII lub XIX wiecznym strojem markietanki??Jakich materiałów i kolorów powinnam użyć ??Proszę o sugestie i rady...

Hahn

Dawno nikt nie pisał tutaj. To może obrazek. Markietanka Katarzyna Baland z 95go PP w ogniu walki pod Chiclana (Hiszpania, rok 1811). Obraz Lejeune'a.

[link widoczny dla zalogowanych]

Bepik

Z całego wyposażenie tego markietańskiego mam kieliszki:-)

Hahn

Zobaczcie na wynalazek. Markietanka francuska z 1757, mniej więcej z czasu Roßbach. Rysownik uwiecznił tyleż ją, co posiadany przez nią zaparzacz do kawy, znajdując ten ostatni wielce ciekawym.

[link widoczny dla zalogowanych]

Machina:

[link widoczny dla zalogowanych]

Maszyna ma dwa zbiorniki, każdy stanowiący połowę całości, z których w jednym jest kawa, w drugim zaś mleko.

Bepik

Bardzo to fajne ciekawe czy da się coś takiego zmajstrować albo kupić ??

Alexandrine

Dziwna ta coffe machine, jakby nie machine tylko cynowy kubek na ogniu czyzby kawa po turecku?