Garnizon Gdańsk

Steiner · Wysłany: Wto 16:17, 30 Mar 2010 Temat postu:

Pewnie chodzi o karabiny, w których korek z tyłu lufy był ścięty w skos. Chodziło o to, aby proch po wsypaniu do lufy, częściowo zsypał sie na panewkę. Proces ładowania był krótszy o czynności wymagające podsypania na panewkę.

Feldfebel

Powoli powstająca stronka o Krokowcach;
[link widoczny dla zalogowanych]

Steiner

Feldfebel

Steienr-ta fotka byla juz powyżejw tym temacie:)

Steiner

A to sorry, jakoś nie zajarzyłem... Smile

))

Feldfebel

Ciekawe czy z tej własnie mapy nie korzystali prawdziwi krockowcy.

Alexandrine

Przegladajac wasze rozwazania, chcialabym sie dowiedziec czy Luiza von Krokow, mogla nosic takze stroj damski, bardziej w typie "riding habit" pod wzor oddzialu sluzacego w Krokowej? Luiza pruska tak zostala przedstawiona na jednym z wizerunkow jako w stroju nawiazujacym do odzialu sluzacego w gestii jej meza. Luiza pruska jak i Luiza von Krokow zyly chyba w tym samym czasie.

Dalej nauswa mi sie pytanie jaki kolor byl uzywany ten pruski niebieski czy zielony? Na niektorych sa szamerunki przy zapiecu munduru czy to sa jakies inklinacje husarskie?

[link widoczny dla zalogowanych]

Feldfebel

Kolor zależny był od formacji. Piechota liniowa w 1806-7 nosiła pruski błękit z dodatkami w kolorach regimentu. Piechota lekka- fizylierzy, jegrzy, czy też strzelcy Krockowa- zielony. Regimenty kawalerii. dragoni jasno niebieski, kirasjerzy biały, huzarzy różne-w zależności od regimentu.
Co do Luizy von Krockow, nie spotkałem przesłanek by nosiła ona strój nawiązujący do formacji jej męża( może po prostu do nich nie dotarłem ). Ale nie jest to wykluczone. Szczególnie, że wiele szlachetnie urodzonych prusaczek wzorowało sie na królowej.

Hahn

Królowa Luiza była od marca 1806 formalnym szefem V DR. Dlatego na (nieepokowym) obrazie Röchlinga ma na sobie spencer przypominający frak oficerski noszony do spódnicy. Teoretycznie mogła by ubierać pełny mundur oficera starszego, gdyby to nie było obyczajowe faux pas. Królowa nosiła stopień majora.

Także i inne przedstawienia "mundurowe" Królowej (Ternite, Benoist) to cywilne wariacje w stylu militarnym. Taki spencerek z huzarskimi guzami-pętlicami jest w DHM.

Rzeczywiście, zdarzało się że i wcześniej, na co są dowody w źródłach, kobiety mające mężów wśród żołnierzy i oficerów, nosiły elementy umundurowania ich regimentów. Żona majora von Plotho (czasy fryderycjańskie) nosiła kurtkę mundurową i spodnie, co - zaintrygowany - odnotował sekretarz księcia von Bevern.

Alexandrine

No wlasnie ponoc to jest zachowany stroj Luizy. Nie wem czy konkretnie z tego obrazu Treniera. O tych militarnych inklinacjach w modzie kobiecej bylo sporo zwlaszcza po Rewolucji Francuskiej az do czasow (chyba) Kongresu Wiedenskiego.

Hahn

Jak będę w domu wrzucę zdjęcie z ekspozycji.

Hahn

Oto ten spencer i należący do kompletu cylinderek.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Alexandrine

Dziekuje! Juz sie domyslam jak cala reszta wygladala.

Alexandrine

A ty film o wystawie. Warto wspomniec ze biala suknia z gazy z szerokimi rekawami (co jest dosc dziwne jak na tamte czasy) jest wypozyczonym eksponatem z MN w Warszawie.

[link widoczny dla zalogowanych]

Hahn

To inna wystawa. W 2010, w rocznicę śmierci Luizy, były dwie wystawy. Jedna w Berlinie i druga w zameczku Paretz, w którym Luiza mieszkała z Fryderykiem Wilhelmem, w czasie gdy ten był następcą tronu.

Niestety nie byłem.

Edycja:

We wspomnieniach Łazarza Coqueugniot jest fragment mówiący o żonie generała Jean-Adama Schramm, która "ubrana jak Amazonka cwałowała poprzez kule, granaty i dym, pod pretekstem, jakoby musiała być przy mężu, jeżeli ten zostałby ranny."

O Krokowie jest opis pojmania i wzmianka o wymianie tegoż po dwu miesiącach.